Jesienne intensywne rżnięcie

Jak pisałem wcześniej, moja Ania to taka dziewczyna, która lubi rżnąć się w najróżniejszy sposób przy każdej okazji, przy niemalże każdej pogodzie i w każdym możliwym miejscu. Na samym początku jesieni pojechaliśmy sobie do lasu. Jeszcze było ciepło, więc Ania od razu po przyjeździe na miejsce, rozłożyła koc na polanie i rozebrała się całkowicie do naga. Nie miałem wyjścia. Natychmiast zająłem się jej ślicznym, zgrabnym i seksownym ciałem. Zacząłem delikatnie masować każdy jej zakamarek. W pewnym momencie doszedłem palcami do cipki dziewczyny. Miętosiłem dziewczynie cipkę w środku jakieś 20 minut. Robiłem to niesamowicie namiętnie i intensywnie. Jednocześnie d**gą ręką, masowałem jej piersi. Widać było, że Anka jest zachwycona pieszczotami. Nie przestawałem. Co chwila dał się słyszeć jęk namiętności, który wydobywała z siebie niesiona coraz to większymi falami orgazmu Ania. Co chwila też przez jej ciało przechodziła fala orgazmu, co dało się odczuć przez zaciskanie się jej cipki na moich palcach. Prowokowało mnie to także do coraz intensywniejszego masowania cipki, coraz głębszego wciskania palców w jej pochwę. Aż w końcu wsadziłem dosłownie całą rękę, w zasadzie do końca jej pochwy. Anka w tym momencie aż wrzasnęła:
-Och! Aj! O kurwa! Tak! To jest to!, kiedy ja w najlepsze zabawiałem się całą ręką w jej dziewczęcej pochwie, jednocześnie dobierając się intensywnie do lizania Ani w jej piersi. Ssałem, lizałem te dwa duże okrągłe skarby Ani, przygryzałem raz po raz sutki dziewczynie, co doprowadzało ją do szaleństwa. Tak podniecona Ania, w pewnym momencie wyrwała mi się, obaliła mnie na plecy i z całą łapczywością dobrała się do mojego kutasa. Masowała go obydwoma rękami, intensywnie pocierając go i uciskając tak, że bardzo szybko zaczęło mi się zdawać, że za chwilę dosłownie eksploduję. Trwało to jakieś 20 minut. Ania potrafi być niesamowicie łapczywa, bardzo intensywnie zabawiała się moim kutasem. Pobudziło mnie to bardzo mocno. Tak mocno rozbudzony i zachęcony do działania, przyssałem się do cipki dziewczyny języczkiem. Anka leżała sobie na plecach z rozkraczonymi nogami tak, że cała cipa była pięknie widoczna. Bardzo łapczywie i intensywnie zabrałem się za lizanie Anki w środku cipki. Robiłem to głęboko i bardzo intensywnie. Starałem się nie przerywać. Anię doprowadzało to zachowanie do wielu ogromnych fal orgazmu, które zdawały się nie mieć końca. Rozkoszą było czuć, jak z cipki Anki wydobywają się soczki, a ona sama mocno pulsuje pod językiem, którym wbijałem się do samego środka pochwy. Anka co chwilę tylko głośno i namiętnie jęczała z rozkoszy:
-Ach! Och! Aua! Aaaa! Kurwa! Kocham to! Tak! Liż moją cipkę! Do końca!. Nie miałem wyjścia. Lizałem Anię w cipkę namiętnie i długo. Anka jeszcze raz uciekła mi i dobrała się znowu do mojego fiuta. Tym razem nie miała litości. Wymasowała mi go mocno i namiętnie tak, że bardzo szybko zrobił się duży i sterczący. Na koniec powiedziała znacząco:
-A teraz ty mnie zerżnij najostrzej jak potrafisz"....nie miałem wyjścia. Obróciłem Anię na brzuch. Wymierzyłem na początku serię potężnych 30 klapsów w jej dupsko. Anka aż wrzasnęła:
-Ach! Aj! Au! Wydobywało się z ust Ani ka każdym moim potężnym klapsem wymierzonym w dupsko Ani. Jak tak wymierzyłem z 30-40 solidnych klapsów w dupę, nagle wyjechałem z całej siły do pochwy dziewczyny. Anka wrzasnęła:
-Au! O kurwa! Ja to pierdolę! Kurwa mać! Kurwa! Pierdol mnie! Nie miałem wyjścia. Poprosiłem o to, żeby Ania mocno oparła się o podłoże. Tak też zrobiła. Oparłem się również i ja mocniej. Jebałem ją w cipę z całej siły tak namiętnie i silnie, że Anka dosłownie wrzeszczała z bólu za każdym razem, kiedy mój fiut penetrował pochwę dziewczyny. Anka wrzeszczała:
-Kurwa! Ja pierdolę! Kurwa mać! Rozwalisz mi tą pizdę! Kurwa! Ty draniu! ale to boli! Kurwa!-wrzeszczała podniecona moim intensywnym rżnięciem pochwy dziewczyna. Tak podniecona dziewczyna obróciła mi się na plecy. Rozwarła nogi, a ja je złapałem. Od razu nakierowałem fiuta na jej pochwę, która choć była dopiero co zmaltretowana ostrym rżnięciem, wyraźnie potrzebowała chyba następnej serii ostrego jebania. Tak też zrobiłem. Bez chwili zastanowienia, wjechałem jeszcze raz penisem do pochwy dziewczyny. Waliłem tym razem mocno, brutalnie i głęboko. Ania aż wrzeszczała:
-Kurwa! Ja pierdolę! Kurwa mać! Och ty! Kocham to! Tak! Rżnij mnie! Rozwal mi tą cipę! Kurwa!. Nie miałem wyjścia. Oparłem się mocno o ramiona Ani. Anka oparła się o twarde podłoże łąki. Najmocniej jak potrafię, wjechałem teraz fiutem do cipki dziewczyny. Rżnąłem jak szalony, do końca. Słychać było jak koniec kutasa obija się o tylną ścianę macicy dziewczyny. Ona sama przy tym, przy każdym uderzeniu penisa w pizdę, wrzeszczała niemiłosiernie głośno:
-Ach! Och! Aj! Kurwa! Ja pierdolę! Kurwa! Co on robi! On mi za chwilę rozpierdoli tą pizdę! Kurwa! Tak! Rżnij mnie! Kurwa! Szybko wyrwała się z tej pozycji i obaliła mnie na plecy. Błyskawicznie nadziała swoją pizdę na mojego fiuta. Podskakiwała jak szalona, w jakimś iście wariackim tempie tak, że nie można było za nią nadążyć, kiedy ona jest na górnej, a kiedy na dolnej pozycji. Mój kutas bardzo głęboko wnikał w pochwę dziewczyny, a przy tym ona sama była niesamowicie podniecona, uśmiechnięta, krzyczała głośno z podniecenia i radości. W tym momencie przeszliśmy do rżnięcia w dupsko. Po prostu zamiast w cipkę, wjechała sobie dupą na mojego kutasa. Zacząłem ją teraz po prostu mocno rżnąć analnie. Podskakiwała dupskiem na moim fiucie. Tak podnieceni, zmieniliśmy pozycję. Anka wypięła dupę. Ja wymierzyłem jej znowu serie ze 30-40 silnych klapsów w dupsko. Wjechałem teraz kutasem w jej dupę. Wjechałem najbrutalniej jak człowiek może sobie wyobrazić analne rżnięcie dziewczyny. Anka błyskawicznie zrobiła się podniecona i czerwona z bólu i rozkoszy. Widać było jednocześnie, że ten seks kosztuje ją wiele sił i chyba jednak robi się powoli dla dziewczyny trochę bardziej bolesny. Nie przejmowaliśmy się tym faktem, bo chcieliśmy przecież oddać się prawdziwej wzajemnej przyjemności. Wydaje się, że udało się. Mocno pierdoliłem Ankę w dupsko jakieś 20 minut od tyłu, aż zobaczyłem, że wystarczająco mocno ją podnieciłem. Anka była dosłownie czerwona z wielkiego bólu i rozkoszy. Obróciłem ją na plecy. znowu brutalnie wjechałem w dupsko dziewczyny. Tym razem Anka dała wyraźny znak i upust emocjom. Głośno wrzasnęła:
-O kurwa! Kurwa mać! Ja pierdolę! Kurwa! Ale to boli! Kurwa mać! Pierdol mnie! Rżnij mnie w tą dupę! Obróciłem zatem Anię na plecy. Anka nadziała się dupą na mojego fiuta. Podskakiwała tak na nim bardzo intensywnie jakieś 20 minut. Jebaliśmy się jakieś 20 minut w tej pozycji. Ja przy okazji miałem kolejną sposobność, żeby wypieścić jej duże i okrągłe piersi. Cudownie nam się kochało w tej pozycji. Obaliłem teraz jeszcze raz Anię na plecy. Złapałem dziewczynę za cycki. Wsadziłem penisa między piersi Ani. Posuwałem ją teraz w biust, czym spowodowałem, że Ania naprawdę poczuła wielką rozkosz. Śliczne są piersi Ani. Są duże, okrągłe, miękkie, czasami ślicznie sterczące. Można kochać takie cycuszki. Posuwałem w biust Ankę jakieś 20 minut. Na tym zakończyliśmy to namiętne popołudnie.

发布者 MichalBielsko
3 年 前
评论
Cookie能够帮助我们更好地提供服务。使用本网站即表示您同意我们使用Cookie。 了解详情